Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Koptyjski papież Aleksandrii domaga się od prezydenta Egiptu Mohameda Mursiego i jego rządu położenia kresu dyskryminacji chrześcijan.
Nowe starcia między muzułmanami a chrześcijanami wybuchły w piątek w Egipcie w okolicach koptyjskiej świątyni w Aleksandrii - podała gazeta "Al-Ahram".
Prezydent Mohamed Mursi podpisał zgodę na budowę pierwszej za jego rządów świątyni Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego w Egipcie.
Państwo teraz nie istnieje. Rozwścieczony tłum może w każdej chwili spalić kościół, zaatakować księdza i ukraść wszystko co wpadnie w ręce. Muzułmanie nakazują chrześcijanom opuścić wioskę. Wypędza się ofiary – mówi w filmie ks. Matr Ayoub z Asyut.
Grupa islamskich fundamentalistów zaatakowała katolicką parafię koptyjską w mieście Deldżija w środkowym Egipcie, ok. 60 km od Minji.
Koptyjski kapłan został zastrzelony w sobotę w mieście Al-Arisz w północno-wschodnim Egipcie na północnym wybrzeżu półwyspu Synaj - poinformowały źródła sił bezpieczeństwa. Wg wstępnych danych zabójstwa dokonali islamiści.
Zwierzchnik prawosławnych Koptów w Egipcie przekazał wyrazy współczucia wszystkim, którzy ucierpieli antychrześcijańskich zamieszkach w Minji i Beni Suef.
Egipskie służby bezpieczeństwa zlikwidowały w środę oba obozowiska zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego w Kairze. Stronnicy Mursiego wezwali do dalszych demonstracji przeciwko wojskowemu przewrotowi. W odwecie zaatakowali także chrześcijańskie kościoły. Wtorkowy apel Tawadrosa II, zwierzchnika Koptów, pozostał bez echa.
O rzetelne informowanie na temat aktualnych wydarzeń w Egipcie zaapelował do zachodnich mediów Ortodoksyjny Kościół Koptyjski. W komunikacie wyrażono poparcie dla egzekwowania prawa przez egipskie instytucje zmagające się z organizacjami terrorystycznymi.
W Egipcie wciąż dochodzi do starć islamistów z wojskiem. Świadkowie wydarzeń precyzują jednak, że nie chodzi tu o rozganianie pokojowych demonstracji, lecz o starcia wojskowych z dobrze uzbrojonymi bojówkami.