Nasi bracia islamiści spod znaku fundamentalizmu chyba całe życie spędzają na tym, by jeszcze coś wymyślić, aby „przyłożyć” chrześcijanom.
Adhortacja apostolska Ecclesia in Africa (14 września 1995 r.)
W Ewangelii wg św. Jana Jezus ostrzega przed złymi pasterzami, wdzierającymi się do owczarni. Nazywa ich nawet złodziejami i zbójami. Przywodzi to na myśl straszną historię, która wstrząsnęła światem w 1978 roku.
Nie da się namalować Trójcy Świętej. Ale można namalować Jej ikonę. Kto wpatruje się z wiarą w dzieło Rublowa, ten zasiada do stołu z Bogiem: Ojcem, Synem i Duchem Świętym.
Epos o Gilgameszu to najstarsze epickie dzieło w dziejach ludzkości, a jednocześnie prawdziwa skarbnica wiedzy na temat sumeryjskich bogów, religii i mitologii.
Niebo jest wierne, Niebo jest lojalne wobec człowieka i świata. Innymi słowy, Niebo jest brakiem jakiej kolwiek fałszywości, pełną prawdą, modelem działania dla człowieka.
Po modlitwie, którą chrześcijanie sprawowali we własnym gronie, przed bazyliką św. Franciszka zebrali się wszyscy uczestnicy spotkania w Asyżu.
Nazwa święta - Simchat Tora - dosłownie oznacza "radość z powodu Tory" (Prawa Bożego).
Wybitny afrykański teolog John Mbiti twierdził wprost, że „wszyscy Afrykanie wierzą w Boga. Biorą to za pewnik. Przekonanie to stanowi centrum [rodzimej] religii afrykańskiej i dominuje nad wszystkimi innymi jej składnikami.
Jan Paweł II podjął wielkie dziedzictwo prekursorów dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego. Rozwinął i pogłębił doktrynę Soboru Watykańskiego II o innych religiach (w tym stwierdzenie z numeru 3. deklaracji Nostra aetate). W licznych dokumentach i przemówieniach pozytywnie wypowiadał się o i. oraz muzułmanach.