Buddyjscy mnisi z liczącej 1700 lat świątyni Lingyin w mieście Hangzhou (we wschodnich Chinach) sformowali "jednostkę antyterrorystyczną" - poinformowały chińskie państwowe media.
Tak różne kierunki działań, różne przestrzenie życia, różne drogi - a jednak gdzieś u źródła pojawia się ten sam niepozorny mnich... Kim był?
Cenne chrześcijańskie rękopisy z biblioteki syryjskoprawosławnego klasztoru Mar Matta (Mor Mattai) na północy Iraku tamtejsi mnisi schronili przed bojownikami Państwa Islamskiego w Dahuku.
Mnisi benedyktyńscy, członkowie grup medytacyjnych, a także buddyści żegnali w Lubiniu benedyktyna ojca Jana Berezę, propagatora medytacji chrześcijańskiej. – Odszedł człowiek dialogu – mówili uczestnicy pogrzebu.
Chińskie MSZ zapowiedziało wczoraj, że władze w prowincji Syczuan, gdzie doszło do fali samopodpaleń mnichów tybetańskich, podejmą zdecydowane kroki, by zapewnić stabilną sytuację w regionie.
Wraz z braćmi mnichami, Christian de Chergé pragnął być "modlącym się pośród modlących się", wśród sąsiadów i przyjaciół muzułmanów, z którymi dzielili codzienność.
Archeolodzy rozpoczęli prace wykopaliskowe pod ruinami XIX-wiecznego fortu w północnych Indiach, poszukując wielkiego skarbu, o którym pewnemu hinduistycznemu mnichowi powiedział duch dawno zmarłego króla.
W Indiach zmarł mnich hinduistyczny, głodujący przez 73 dni w proteście przeciw zanieczyszczaniu rzeki Ganges. Protest Swamiego Nigamanandy został zauważony przez indyjskie media dopiero po jego śmierci.
W przeddzień pierwszych od 25 lata wolnych wyborów parlamentarnych w Birmie kard. Charles Bo ostrzega przed wzrostem wpływów grup ekstremistycznych kierowanych przez buddyjskich mnichów.
Aż 5 lat więzienia grozi mnichowi buddyjskiemu, który jako pierwszy obywatel Bhutanu został oskarżony o przemyt tytoniu z zagranicy. Bhutan aspiruje do zostania pierwszym niepalącym krajem.