Międzyreligijne spotkanie modlitewne w rocznicę trzęsienia ziemi.
Czterech chrześcijan zostało oskarżonych o obrazę islamu.
Co najmniej 235 osób zginęło w piątkowym zamachu na suficki meczet koło miasta Al-Arisz na północy półwyspu Synaj w Egipcie. Napastnicy zdetonowali w świątyni bombę i otworzyli ogień do wiernych. Atakowali też karetki pogotowia, które przyjechały na miejsce.
Liczba osób, zmarłych po tym, jak lider sekty, Paul Mackenzie, nakazał swoim wyznawcom śmierć głodową, "aby spotkać Jezusa" przekroczyła 300.
Pięćdziesięciu zbrojnych mężczyzn, którzy pojawili się nagle na motocyklach w osadzie Kukawa w pobliżu jeziora Czad, zaatakowało modlących się w meczetach. Inni zabijali w domach kobiety i dzieci. Liczba ofiar Boko Haram to około stu osób.
38 kobiet zostało aresztowanych przez tanzanijską policję, za rytualne okaleczenie (klitoridektomię) 21 dziewcząt. Najmłodsze z okaleczonych miały 3 lata, najstarsze 15. W skali globalnej problem dotyczy 29 krajów.
Organizacja Narodów Zjednoczonych wezwała w piątek Stany Zjednoczone do ujawnienia na ile oceniają liczbę cywilów, którzy padli ofiarą ataków, przeprowadzanych przez amerykańskie samoloty bezzałogowe przeciwko islamistycznym bojownikom w różnych krajach.
Co najmniej 10 osób zginęło w poniedziałek nad ranem, gdy w hinduistycznej świątyni w środkowych Indiach wśród wiernych wybuchła panika - poinformowała miejscowa policja. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.
Czyli krwawe ofiary i afrykański „różaniec” z orzechów.
Na terenie byłego nazistowskiego obozu zagłady rozpoczynają się uroczystości 69. rocznicy wyzwolenia. To także obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.