Powyższy tytuł jest cytatem z filmu Terry’ego Gilliama „Nieustraszeni bracia Grimm”. Słowa te wypowiada grany przez Jonathana Pryce’a generał Delatombe. To francuski oświeceniowiec, dla którego baśnie są tylko i wyłącznie ludowymi gusłami i przesądami.
Hinduizm jest religią wyznawaną przez większość mieszkańców Indii. Aby go zrozumieć, trzeba wyjść od myśli i koncepcji kulturowych indoeuropejskich najeźdźców Arjów, którzy zasiedlali doliny Indusu i Gangesu począwszy od 2000 roku p.n.e.
Jedną z religii typowych tylko dla danego kraju jest szintoizm (sintō, sintōizm), występujący niemal wyłącznie w Japonii.
Czyli japoński ideał wojownika, który pokonał niejedno złe bóstwo i poświęcił swe życie dla ojczyzny i dobra swych poddanych.
Sztuka Ameryki prekolumbijskiej była ściśle powiązana z religią. O ile jednak stosunkowo sporo wiadomo o religiach ludów zamieszkujących Amerykę w średniowieczu, o tyle wierzenia starożytne są dla nas obecnie wielką zagadką.
Modlitwa niewątpliwie jest czynnością kultyczną, obecną w wielu religiach. Najprościej ujmując, polega ona na wezwaniu, na odniesieniu się do bóstwa.
"Pan Bóg wybrał nas, by przekazać nam Torę. Tylko tyle. Nie jesteśmy ani lepsi, ani mądrzejsi od innych. Być może Pan Bóg wybrał inne religie do innych rzeczy”.
W tradycyjnej kulturze afrykańskiej zło, występek, grzech widziany jest zawsze w kontekście wspólnoty (rodzina, klan, wioska).