„Joga – zdrowie i harmonia” – pod tym hasłem odbyło się spotkanie w koszalińskim kinie Kryterium. Przed kinem w milczeniu protestowali ci, którzy o wschodnich medytacjach mają inne zdanie.
Wielki rabin Francji Gilles Bernheim przyznał, że wraz z nieoficjalnym współautorem swej książki pod tytułem "Czterdzieści medytacji żydowskich" popełnił plagiat, posługując się fragmentami dzieł francuskiego filozofa Jean-Francois Lyotarda.
Zwykle wyobrażamy sobie guru uczącego wschodnich technik medytacji jako ascetę, lekceważącego dobra materialne. Rajneesh Chandra Mohan, znany jako Osho, zdecydowanie odbiegał od tego schematu.
Scjentologię wymyślił pisarz, autor powieści science-fiction, Ron L. Hubbard. Wpadł on na pomysł zarabiania pieniędzy poprzez oferowanie kursów "nowatorskich" metod psychoterapii, opartych na popularnych w Stanach Zjednoczonych teoriach psychoanalizy i wschodnich technik medytacji.
W weekend na nasze kinowe ekrany wszedł film, w którym David Sieveking, młody niemiecki twórca odkrywa, że jego idol, reżyser David Lynch, praktykuje medytację Maharishiego i wierzy, że jest ona drogą do spełnienia.
Wyznawcy sekty w płn.-zach. Indiach zamrozili ciało zmarłego pod koniec stycznia guru Ashutosha Maharaja, wierząc że jest on w stanie głębokiej medytacji, kiedyś powróci do życia i nimi pokieruje - podaje na swojej stronie internetowej BBC.
Sri Chinmoy wie, co należy głosić, by zdobyć uznanie w USA. Jego ruch jest oparty na hinduizmie, ale guru twierdzi, że mogą do niego wstępować ludzie wszystkich wyznań. Praktyki religijne ogranicza do kilkunastominutowych medytacji. Organizuje za to mnóstwo koncertów i zawodów sportowych pod hasłem walki o pokój.
Charyzmatycznym guru stał się już w wieku... 8 lat. Głosił potrzebę medytacji i krytykował konsumpcyjny styl życia. Potem jednak wyjechał do USA i zaczął prowadzić życie takie, jakie wydawało się, że krytykował: luksusowe samochody, nocne lokale. W wieku 17 lat się ożenił. Bynajmniej mu to jednak nie zaszkodziło. Wciąż nie brakuje ludzi, chcących wysłuchać "złotych myśli" guru.
Synkretyzm, czyli mieszanka wielu religii, próby zbliżenia się do Boga poprzez mistyczne medytacje, obfite korzystanie z orientalnych tradycji – tak można opisać wiele nowych ruchów religijnych. Typowy jest także kult przywódcy. Zachodni Zakon Sufi wyróżnia się jednak dwiema nietypowymi cechami: wywodzi się z islamu i powstał – jak na nowy ruch - bardzo dawno, na początku XX wieku.
Wielu młodych ludzi jest zafascynowanych kulturami Wschodu. Stowarzyszenia uczące np. jogi są bardzo popularne. Jednym z najstarszych i największych w Polsce jest Bractwo Zakonne Himawanti. Długoletnie medytacje, dążenie do doskonałości i głoszenie miłości bliźnich nie powstrzymało niestety najwyższego guru Bractwa – Ryszarda M. od wejścia w konflikt z prawem.