Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV wezwał przywódczynię Birmy Aung San Suu Kyi do pokojowego rozwiązania kryzysu z muzułmańską mniejszością Rohingja. Przed przemocą z Birmy do Bangladeszu uciekło już 300 tys. osób, głównie Rohingjów.
Dlaczego ateistyczne, chińskie państwo, nieustannie zajmuje się kwestiami religii buddyjskiej?
Czyli król buddyzmu kontra król Hollywood.
Do wspólnego promowania „nowego stylu życia, w którym odrzuca się przemoc, a osobę ludzką traktuje z należnym jej szacunkiem”, Stolica Apostolska zachęca buddystów na całym świecie.
Chińskie władze skrytykowały najwyższego przywódcę duchowego Tybetańczyków Dalajlamę XIV za jego ostatni wywiad, w którym powiedział, że chińskim twardogłowym brak części mózgu odpowiedzialnej za zdrowy rozsądek. Pekin nazwał jego wypowiedź "zwodniczą".
Chińskim twardogłowym brak części mózgu odpowiedzialnej za zdrowy rozsądek - oświadczył najwyższy przywódca duchowy Tybetańczyków, Dalajlama XIV. Jego słowa mogą - według agencji Reutera - rozwścieczyć Chińczyków, którzy uważają go za groźnego separatystę.
Czyli Bertolucci ciekawie i przystępnie o buddyzmie.
Sens buddyzmu i mistyka gór.
W celu zakończenia przelewu krwi w Syrii i Iraku, duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV opowiedział się wczoraj za dialogiem z dżihadystami z Państwa Islamskiego. Zaznaczył przy tym, że religia nigdy nie może być usprawiedliwieniem dla zabijania.
- Nie chodzi o to, że nie ma smutku czy cierpienia. Jest go pełno dookoła nas. Buddyzm uczy nas, jak sobie z nim radzić w godny i dojrzały sposób.