Inaczej można to wyrazić jako dialog, rozmowę z wyznawcami innych religii. Nie znaczy to przekonywanie o prawdziwości naszej religii. Są to po prostu osobiste kontakty, przyjaźnie, ewentualnie współdziałanie dla dobra społecznego.
Niemal 400 przypadków pogwałcenia wolności religijnej w Indonezji doliczył się w ubiegłym roku tamtejszy Instytut na rzeczy Demokracji i Pokoju SETARA.
Instytut Gallupa przeprowadził ankietę dotyczącą znaczenia religii w codziennym życiu mieszkańców tych państw. Wyniki relacjonują "Gazeta Wyborcza" i "Rzeczpospolita".
Co może łączyć mieszkańców stanu Missisipi w USA z mieszkańcami Libanu? Na przykład duże znaczenie wiary w życiu codziennym. Taki jest wniosek z wyników badań, jakie przeprowadził na całym świecie Instytut Gallupa.
„Sprawa ratyzbońska” zainspirowała do bardziej szczegółowego spojrzenia na islam. To jednak nie gwałtowne reakcje muzułmanów na wypowiedź Benedykta XVI z 12 września 2006 roku przyczyniły się do współczesnego wzrostu zainteresowania ich religią.
Żyjącemu na początku XXI wieku niemuzułmaninowi trudno wyobrazić sobie pogodzenie tradycyjnego islamu ze współczesnością. Podstawą takiego przekonania jest między innymi brak w islamie oddzielenia sfery religijnej od politycznej (na wzór chrześcijańskiego rozdziału Kościoła od państwa) oraz odrzucenie pozytywnie pojętych mechanizmów sekularyzacji.
Na początku trzeciego tysiąclecia ogólna liczba wyznawców islamu przekroczyła miliard dwieście milionów! Prawie dwie trzecie wszystkich muzułmanów zamieszkuje Azję, natomiast chrześcijanie nie stanowią na kontynencie azjatyckim nawet trzech procent ludności.
Zaangażowanie wyznawców obu religii w dialog międzyreligijny uzależnione jest od ustroju państwa, w którym żyją i warunków, w jakich wolno im praktykować własną religię. Wśród krajów azjatyckich można wyróżnić pięć kategorii relacji między chrześcijanami i muzułmanami.
Indonezyjska młodzież zdecydowanie sprzeciwiła się stosowaniu prawa szariatu jako podstawowego kryterium funkcjonowania państwa
Kościół Indonezji domaga się ukrócenia przemocy sianej przez radykalnych muzułmanów. Apel ten poparli parlamentarzyści, przedstawiciele życia publicznego oraz umiarkowanych organizacji islamskich, którzy zdecydowanie opowiedzieli się przeciwko wszelkiej przemocy.