W całej Europie istnieją ogólne możliwości finansowania ze środków publicznych działalności religijnej, tak samo jak finansuje się wszelką działalność na rzecz społeczeństwa, która przyczynia się do pomnażania dobra publicznego.
Tak stwierdza Gerhard Robbers, międzynarodowy ekspert w dziedzinie relacji Państwo-Kościół, w swoim raporcie "Modele finansowania Kościołów i innych wspólnot wyznaniowych w Europie", przygotowanym na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych.
Publikujemy pełny tekst raportu Gerharda Robbersa pt. "Modele finansowania Kościołów i innych wspólnot wyznaniowych w Europie":
Gerhard Robbers
Modele finansowania Kościołów i innych wspólnot wyznaniowych w Europie
luty 2013 roku
Spis treści
1. Wprowadzenie
1.1. Definicje
1.2. Rodzaje przychodów
2. Podstawowe podejścia
2.1. Brak ogólnego finansowania wspólnot wyznaniowych przez państwo
2.2. Bezpośrednie ogólne finansowanie wspólnot wyznaniowych przez państwo
2.3. Podatek na cele kulturalne (lub społeczne)
2.4. Podatek kościelny
3. Rozwiązania przyjęte w wybranych państwach
3.1. Francja
3.2. Holandia
3.3. Wielka Brytania
3.4. Litwa
3.5. Włochy
3.6. Hiszpania
3.7. Węgry
3.8. Belgia
3.9. Norwegia
3.10. Niemcy
3.11. Szwajcaria
4. Wnioski
1. Wprowadzenie
1.1. Definicje
Wspólnoty wyznaniowe w Europie są finansowane zarówno z własnych środków, jak i z funduszy państwowych. Środki własne wspólnoty mogą pochodzić na przykład z darowizn wiernych, przychodów z posiadanych nieruchomości lub ze świadczonych usług. Fundusze państwowe mogą przyjmować formę płatności bezpośrednich z budżetu państwa (o charakterze ogólnym lub wypłacanych w ramach finansowania konkretnej działalności religijnej albo na mocy szczególnych praw przysługujących wspólnocie wyznaniowej) lub płatności pośrednich, takich jak zwolnienia podatkowe.
Świadczenia mogą pochodzić z różnych instytucji państwowych. Ich źródłem na poziomie lokalnym mogą być jednostki terytorialne, prowincje, rządy krajowe w państwach federalnych czy kantony, a na poziomie krajowym – szczebel centralny państwa, na przykład Republika Francuska. Poniższe opracowanie nie czyni rozróżnienia między różnymi szczeblami państwa, wszystkie one bowiem – w celu zachowania jasności przekazu – są traktowane jako „państwo”, niezależnie od konkretnego statusu prawnego, jaki mają w danym kraju.
W niektórych wypadkach to, czy dana usługa świadczona przez wspólnotę wyznaniową ma charakter religijny czy świecki, jest kwestią definicji lub wyboru. Na przykład nauka religii w szkołach publicznych może mieć jednocześnie cel religijny (przekazywanie konkretnych prawd wiary) i świecki (wkład w ogólną edukację ucznia). Usługi medyczne świadczone w szpitalu prowadzonym przez wspólnotę wyznaniową w ramach ogólnego systemu opieki zdrowotnej mogą zarówno służyć osiągnięciu celu religijnego, jakim jest pomoc osobom potrzebującym, jak i stanowić element funkcji o charakterze świeckim, polegającej na zaspokajaniu potrzeb zdrowotnych ludności. Podczas gdy dochód wspólnoty wyznaniowej uzyskiwany z tytułu tych usług może być uważany za finansowanie danego wyznania, to wszelka wartość dodana wygenerowana na rzecz systemu świeckiego, za którą system ten nie płaci, może być traktowana jako wkład finansowy tej grupy wyznaniowej na rzecz państwa. Na przykład przedszkole prowadzone przez wspólnotę wyznaniową w ramach ogólnego publicznego systemu edukacji przedszkolnej, które w połowie jest finansowane przez państwo, w połowie zaś przez wspólnotę, można traktować jako wkład finansowy tej wspólnoty na rzecz państwa. To samo dotyczy prowadzonych przez wspólnoty wyznaniowe szkół, będących częścią ogólnego systemu edukacji.
Poniższe opracowanie nie rozstrzyga tych kwestii, traktując wszelki wkład finansowy ze strony państwa na rzecz wspólnoty wyznaniowej jako finansowanie religii. Tak samo wszystkie przychody osiągane przez wspólnotę wyznaniową są uznawane za finansowanie religii.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?