Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W proteście przeciwko chińskim represjom w Tybecie podpaliła się i zmarła młoda tybetańska mniszka - poinformowała we wtorek mająca swą siedzibę w Londynie organizacja "Wolny Tybet".
Ponad 10 tysięcy osób wzięło udział w piątek w centrum Tunisu w największej dotychczas manifestacji islamistów; część demonstrantów próbowała wedrzeć się do siedziby premiera - podała agencja Reuters. Do rozproszenia demonstracji użyto pałek i gazu łzawiącego.
Ok. 12 tys. uczestników, głównie Indian z plemienia Mapuczów, wzięło udział w poniedziałek w manifestacji pod hasłem "Dnia rasy" w stolicy Chile, Santiago. Choć marsz przebiegał raczej w spokojnej atmosferze, doszło do kilku incydentów. 18 osób zatrzymano.
Policja użyła w niedzielę w Tunisie gazu łzawiącego, żeby rozproszyć setki islamistów, protestujących przeciwko zakazowi przyjmowania na uniwersytet kobiet zasłaniających twarze nikabem - informuje reporter Reutersa, obecny na miejscu tych wydarzeń.
Dwaj młodzi mnisi tybetańscy podpalili się wczoraj na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan, domagając się wolności religijnej - informuje Reuters, powołując się na Tybetańczyków na emigracji. To już trzeci taki protest w tym roku.
Około dwóch tysięcy muzułmanów demonstrowało w piątek w Prisztinie, stolicy Kosowa, domagając się budowy wielkiego meczetu w centrum miasta i zniesienia zakazu noszenia muzułmańskich chust przez uczennice szkół publicznych.
Ok. 20 osób protestowało w środę przed Sejmem w związku przetrzymywaniem przez siły bezpieczeństwa Chin ok. 300 tybetańskich mnichów. Demonstranci zaapelowali do polskich władz o wyrażenie oficjalnego stanowiska potępiającego represje wobec mnichów.
Kilkudziesięciu zwolenników bułgarskiej nacjonalistycznej partii "Ataka", z jej liderem posłem Wolenem Siderowem na czele, wywołało rozruchy przed sofijskim meczetem podczas piątkowych modlitw. Doszło do starć, interweniowała policja. Są ranni.
W Afganistanie doszło w poniedziałek do kolejnego protestu przeciwko spaleniu w ubiegłym miesiącu Koranu przez amerykańskiego pastora. Kilkaset osób demonstrowało w mieście Mehtarlam, stolicy prowincji Laghman, na wschodzie Afganistanu.
Setki Afgańczyków demonstrują w niedzielę w Kandaharze na południu kraju przeciwko spaleniu Koranu na Florydzie przez amerykańskiego pastora - informują miejscowe władze. W sobotę w demonstracjach zginęło 10 osób, a 83 zostały ranne.